Humanitarna wampirzyca poszukuje osób chcących popełnić samobójstwo (2023) - Recenzja

Fabuła: Młoda wampirzyca Sasha jest jedynym członkiem rodziny, która nie zamierza zabijać ludzi i deklaruje, że woli umrzeć z głodu niż zasmakować ludzkiej krwi. Zaniepokojeni jej rodzice, ciocia i kuzynka postanawiają wdrążyć ostrzejsze metody na obudzenie jej wampirzej natury i odcinają ją od plastikowych torebek z krwią i wysyłają ją do Denise, aby nauczyła ją życia. Pewnej nocy Sasha poznaje nastoletniego Paula, który miewa skłonności samobójcze i jest gotów oddać dziewczynie swoją krew.

Opinia: Jak pisali, tak jest i faktycznie trzeba przyznać, że "Humanitarna wampirzyca" to dość niecodzienny film o wampirach i do tego całkiem przyjemny, który myślę, że może przypaść do gustu ludziom, którzy na codzień nie oglądają horrorów. Ba, nawet można rzec, że to nie jest horror, a bardziej czarna komedia z elementami horroru. W filmie mamy właśnie więcej wątków po tytułem "Czy Sasha pod wpływem głodu będzie w stanie się przełamać i nachłeptać się czerwonego barszczu z człowieczej tętnicy szyjnej". I uwaga spoiler: tak jest pewien moment, w którym bohaterka przełamuje swoją barierę i zatapia swoje kiełki w szyi jednego typunia. Też jest ciekawy wątek Paula, który wpada na plan, aby też stać się wampirem i wykorzystywać tą naturę do szczytnych celów. Podsumowując to "Humanitarna wampirzyca" w mojej opinii jest jednym z najlepszych filmów tego roku. Pomimo małej akcji ogląda się go bardzo przyjemnie i nie wieje nudą. Polecam nawet tym, którzy fanami kina grozy jakimiś nie są.

Moja ocena to 9/10. Jestem zachwycony tą produkcją 🥰.

Karol D.