Logan The Wolf (2024) - Recenzja krótkometrażówki
Fabuła: Wiking Logan zostaje napadnięty przez grupę łotrów. Toczy z nimi zacięty pojedynek, podczas którego okazuje się być mutantem, który nie tylko posiada zdolności autoregeneracyjne, ale także z jego pięści wysuwają się śmiercionośne szpony.
Opinia: Trochę taka recenzja offtop, ale pomyślałem, że warto coś napisać o tym shorcie na blogu. W filmiku mamy do czynienia (według mojej interpretacji, mimo, że to produkcja fanowska) z praprzodkiem znanego i lubianego Wolverina. I poraz kolejny jest to film, który bym widział także w formie pełnometrażowej, ponieważ można by tutaj opowiedzieć całkiem ciekawą historię z krwawą sieczką w tle. Bardzo fajnie znany mutant się wpasowuje w erę wikingów. No i oprócz Logana, to pod koniec pojawia się jeszcze Magneto. No ciekawy zamysł z tym filmem. Oby z tego urodziło się coś więcej, bo aż żal zostawiać to tylko w formie takiej krótkometrażówki.
Moja ocena to 8/10. Wolverine... A raczej The Wolf brutalny jak nigdy dotąd. Polecam. Film do obejrzenia na YouTubie.
Karol D.
Komentarze
Prześlij komentarz