Stamtąd: Sezon 3 - Odcinek 6 (2024) - Omówienie spoilerowe

Omówienie + spoilery: Czwartek oznacza kolejny odcinek naszego wspaniałego serialu. Jakie tym razem wydarzenia miały miejsce? No więc epizod rozpoczął się dość ostrą wymianą zdań pomiędzy Jimem a Tabithą, gdzie to oboje wyrzucali sobie różne swoje błędy i podobno awanturę było słychać aż w domu kolonialnym. A po intrze dowiadujemy się, że głowa rodziny Matthewsów poszła nad jezioro po żywność. Z ważniejszych rzeczy to dostaliśmy kontynuację wątku lalki Jaspera, w którym to Victor ze swoim ojcem weszli do jaskini w poszukiwaniu go. Takowe też zakończyły się z powodzeniem, choć niewiele brakowało, aby stali się przystawką nocnych stworów. Swoją drogą to poprzedni właściciel lalki też się stał tym potworem. No mega ciekaw jestem kontynuacji, bo Jasper kto wie, czy nie okaże się kluczowym elementem tej  układanki. Oprócz tego dalej mamy Jade'a dalej kminiącego na temat liczb zawartych w butelkach z drzewa. I tutaj zauważyłem, że coś tutaj jak by teasowali... Mam na myśli temat wojny secesyjnej. Coraz częściej o nim słyszymy. Czy w fanale będzie tak, że ktoś, na przykład zrobi coś, co w konsekwencji cofnie go w czasie do tego miejsca za czasów właśnie wojny secesyjnej? Taka rozkmina mnie naszła. No ale zobaczymy. Dalej też mamy wątek Fatimy i tutaj mamy mały tweest. Mianowicie, gdy przychodzą do Christi na USG dziecka, to okazuje, że ona tak naprawdę w tej ciąży nie jest. Czyli co? Jednak nie będziemy mieli dziecka-stwora, tylko to faktycznie Fatima się zmienia w kreaturę? Też ciekawe. No ale w którymś z odcinków z poprzedniego sezonu dowiadujemy się, że te istoty dawniej byli ludźmi. Tylko ciekawe, czy od tak losowi ludzie się w nie zmieniali, czy panująca tam siła sama zaplanowuje, kto zostanie zmieniony w pokrakę. Oprócz tego, wracam jeszcze na chwilę do Tabithy, która poraz kolejny zostaje znękana przez te upiorne dzieciaki, które powtarzają w kółko słowo "Anklui", czy jak temu tam. Tylko pytanie, co oznacza te słowo. Czy to imię bytu/czegoś, co sprawuje pieczę nad tamtym miejscem? Piękne jest to, jak twórcy ciągną nas i czuć, że to wszystko prowadzi do czegoś dużego. Do czegoś, co przyjdzie nam zobaczyć w finale. A tymczasem to tyle, jeśli chodzi o 6 odcinek. Do zobaczenia w następny czwartek 😊.

Karol D.