Kukułcze jajo (2023) - Recenzja

Fabuła: Marc i Anna zamieniają się domami z poznanym w Internecie starszym niemieckim małżeństwem. Niebawem młodzi Hiszpanie odkrywają, że właściciele ich nowego lokum mają wobec pary ukryte zamiary.

Opinia + spoilery: Ależ perełka się trafiła. Kocham Europejskie kino grozy, bo zawsze upichcą coś wartego uwagi. I tak jest tym razem. No więc to razem mamy film, w którym dwie małżeńskie pary zamieniają się domami. Z jednej strony mamy młodych, oczekujących na przyjście na świat ich pierwszego dziecka, a z drugiej dwójkę na oko miłych seniorów. No właśnie. Na oko, gdyż jak już wyszło, jakie zamiary mają wobec młodych, to aż mi ciarki przeszły. Ale po kolei. Jak już dochodzi do tej zamiany, no to Marc z początku niedowierza, w jakich od tej chwili warunkach będzie mieszkał, bo tu mają wypasione autko, którym bohater jest podjarany oraz sam dom jest w pełni luksusowy i wyposażony w nową technologię, co tylko podkręca zachwyty młodszej pary, plus napotykają tam jeszcze jedną, młodą lokatorkę, która podaje się za ich adopcyjną córkę. A tymczasem co robią seniorzy w ich domu? A rozpierdziel. Poprostu biorą i wszystko demolują. Takie o swoje dbacie, cudze rozwalacie. Ale nie to jest najlepsze, bo okazuje się, że para emerytów praktykuje jakieś pogańskie rytuały i dzięki nim potrafią między innymi... przetransferować swoje umysły do innych ciał? No i właśnie w ten sposób okradają głównych bohaterów z ich młodszych powłok, jednocześnie oddając im swoje starsze, schorowane cielska. Jest tam jeszcze krótki wątek z pewną starszą kobietą, która znikąd wparowuje do domu seniorów. Z początku zastanawiałem się, o co z nią chodzi, ale potem połączyłem kropki i się domyśliłem, kim ona naprawdę jest. Chodzi mi po głowie jedna rozkmina. Bo seniorzy mają tą zdolność okradania z ciał młodszych ludzi... Ciekaw ja jestem w takim razie, od jak dawna oni to praktykują, bo odnoszę wrażenie, że Marc i Anna nie są ich pierwszymi ofiarami i się przenoszą do młodszych ciał za każdym razem, jak tamte jedne się zestarzeją. Jeśli tak, to mogą oni żyć już naprawdę szmat czasu. Oj jest nad czym debatować. Polecam nadrobić ten horrorek, bo warto.

Moja ocena tego filmu to 7/10. Strasznie mi się podobał.

Karol D.