Creepshow: Palec (2019) - Omówienie spoilerowe

Omówienie: Historia pewnego mężczyzny po rozwidzie, który prowadzi nijaki, nudny tryb życia, skupiając się na pracy, domu i nienawiści do każdego wokół. Wieczorem, przechadzając się po okolicy znajduje dziwny palec. Nie należy on do człowieka, ani żadnego znanego mu zwierzęcia. Po czasie zauważa, że paluch zaczyna obrastać w kolejny, a po chwili ewoluuje z niego całe ramię. Po jakimś czasie w swojej zamrażarce facet odkrywa, że coś, co jeszcze chwilę było pojedynczym palcem, zmieniło się w małego, pokracznego stwora, a na blacie obok leży serce jego żony, która go zostawiła. Między mężczyzną, a kreaturą wytwarza się pewna więź, a natomiast sam stwór dopada i zabija każdego, kto w przeszłości skrzywdził jego "przyjaciela". Jak by ta historyjka niedorzecznie nie brzmiała, tak chyba mogę przyznać, że jest ona jak dotąd najmocniejsza. Widzimy w niej gościa, który z takiej życiowej pipy grochowej zmienia się w zwyrola, który przy użyciu stwora pozbywa się każdego, kto mu przeszkadza. Co prawda animacja tego pokracznego czegoś jest brzydka, ale przymykam na to oko, bo sama historyjka jest poprostu poezją 👌.

Moja ocena to 7/10.

Karol D.